wtorek, 14 lutego 2017

Nowy początek

Nie wiem z jakiej przyczyny zniknęło kilka postów z mojego bloga. Zemsta za brak wpisów? Być może. W każdym bądź razie wiele zmieniło się w moim życiu od tamtego czasu. Nawet bardzo wiele. Nie tylkow życiu uczuciowym, ale i zawodowym, ale mimo wszystko na plus. Zmieniłam pracę, potem ją rzuciłam, żeby wyjechać do Holandii (polecam wyjazd do pracy za granicę w celach chociażby poznawczych), a teraz znów jestem tu gdzie zaczynałam, Wyjazd wiele zmienił w moim życiu, dużo napatrzyłam się na błędy ludzi i jakie są ich konsekwencje. Raczej nie należę do tych osób, które uczą się na cudzych błędach, ale zawsze lepiej wiedzieć jak kończy się podejmowanie złych decyzji. Dobrze zrobiło to też na mój związek, bo wyjeżdżając bez ukochanego dowiedziałam się co mogę pewnego dnia stracić. On chyba też wiele zrozumiał i to wzmocniło naszą więź. Poza tym dobrze jest czasem potęsknić, pozytywnie wpływa to na każdy związek. Jeśli ktoś przeżywa kryzys w związku, polecam rozłąkę: albo dowiecie się, że nie możecie bez siebie żyć i nie dacie rady wytrzymać , albo będziecie pewni, że to nie to. Czasem warto podjąć ryzyko, a człowiek rozumie co miał dopiero kiedy to stracił.
Tak wiele zmian już dokonało się w moim życiu, ale na horyzoncie kolejne. Chciałabym żeby wszystko poszło po mojej myśli, ale życie płata różne figle. Miejmy nadzieję, że i tym razem wszystko będzie dobrze.

0 komentarze:

Prześlij komentarz